Nieszczesne ochędóstwo, żałosne ubiory
Mojej namilszej cory,
Po co me smutne oczy za sobą ciągniecie?
Żalu mi przydajecie.
Już ona członeczków swych wami nie odzieje,
Nie masz, nie masz nadzieje.
Ujął ją sen żelazny, twardy, nieprzespany.
Już letniczek pisany
I uploteczki wniwecz, i paski złocone -
Matczyne dary płone.
Nie do takiej łóżnice, moja dziewko droga,
Miała cię mać uboga
Doprowadzić, nie takąć dać obiecowała
Wyprawę, jakąć dała.
Giezłeczkoć tylko dała a lichą tkaneczkę,
Ociec ziemie bryłeczkę
W główki włożył. Niestetyż, i posag i ona
W jednej skrzynce zamkniona.
Podmiotem lirycznym jest Kochanowski .
2 adresatów;
-ubiory
- zmarła córka
Tren VII mówi o niezrealizowanych planach oraz żalu po przedwczesnej śmierci córki.
Środki stylistyczne:
-epitety ( nieszczęsne ochędóstwo, żałosne ubiory )
-wykrzyknienia (Nie masz, nie masz nadzieje!)
-pytania retoryczne (zwrot w postaci pytania, na które nie oczekuje się odpowiedzi; Po co me smutne oczy za sobą ciągniecie? )
-archaizmy (cory, Giezłeczkoć)
-metafora (Ociec ziemi brełeczkę W główki włożył)
- przerzutnia (Nieszczęsne ochędóstwo, żałosne ubiory Mojej namilszej cory )
-rymy parzyste żeńskie ( ubiory-cory)
-apostrofa (żałosne ubiory (...) po co me smutne oczy za sobą ciągniecie? )
-wyliczenie ( 'sen' żelazny, twardy, nieprzespany )
-wyliczenie ( 'sen' żelazny, twardy, nieprzespany )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz